Poniżej adoptowana, szczęśliwa Hera :)
![]() |
Kundelek Hera, właściciel: Wioletta Barańska, autor zdjęcia: Paulina Barańska |
Dziś jednak skupiamy się na psach rasowych.
Po przeczytaniu ostatniego posta mogliście pomyśleć, że mój wybór rasy samoyed był spontaniczny i tylko na podstawie obejrzanego filmiku. Nic bardziej mylnego.
Odnosząc się do grup facebook'owych, wiele osób zawsze podkreśla, że przed zakupem/adopcji danego psiaka trzeba mieć jakąś wiedzę. Wiele osób jest wówczas oburzonych.. "Jak to? Laik nie może mieć psa?"
Cóż, szerze mówiąc zaliczam się do tych osób.. do tych, które pytają "Czy to na pewno dobry wybór?"
Dlaczego to takie istotne? Żeby być dobrym opiekunem psa należy mieć podstawowe pojęcie jak się z psem obchodzić, jak szkolić, jak wybierać mądrze pożywienie, kiedy rozpoznać wczesne objawy choroby, jakie zastosować rozwiązania, gdy pojawiają się problemy behawioralne, do kogo się ewentualnie zwrócić, jak nie popełniać błędów! Wszystko niektórym może wydać się banalne. Ale moim wątpliwościom nie ulega, że gdyby wszyscy właściciele odpowiedzialnie podeszli do zadania zdobycia wiedzy przed psem, to tych psów w schroniskach, fundacjach i na OLX.pl byłoby znacznie mniej...
Dlatego podstawowa wiedza z zakresu psów ogólnie jest ważna. Jest pierwszym krokiem, który należy postawić na drodze do zostania opiekunem czworonoga.
Teraz skupmy się na rasach. Wybór rasy to drugi etap do zostania szczęśliwym właścicielem psa. Dlaczego o tym w ogóle piszę? Wiele osób niestety wybiera rasy ze względu na wygląd... A później nie znając specyfiki danej rasy pojawiają się problemy...
![]() |
Dog Argentyński, Artemida- Liwia Złota Troja FCI, Właściciel i autor zdjęcia: Natalia Schiffer |
FCI (Międzynarodowa federacja kynologiczna) uznaje ponad 400 ras psów, dzielą się one na 10 grup:
I grupa FCI - Owczarki i inne psy pasterskie z wyłączeniem szwajcarskich psów do bydła
II grupa FCI - Pinczery i sznaucery, molosy, szwajcarskie psy górskie i do bydła, pozostałe rasy
III grupa FCI - Teriery
IV grupa FCI - Jamniki
V grupa FCI - Szpice i psy w typie pierwotnym
VI grupa FCI - Psy gończe i rasy pokrewne
VII grupa FCI - Wyżły
VIII grupa FCI - Aportery, płochacze i psy dowodne
IX grupa FCI - Psy ozdobne i do towarzystwa
X grupa FCI - Charty
![]() |
Syberian Husky- Taya, Srebro Północy FCI, Właściciel: Barbara D. Szczepańska |
Oczywiście każdą rasę charakteryzuje inny wygląd, ale także inne
przeznaczenie, do których dana rasa została stworzona, predyspozycje,
charakter, zdolności, usposobienie, potrzeby, stopień trudności
wychowania. Dlatego tak ważne jest by wybrać rasę psa, która nie tylko
spełni nasze oczekiwania, ale taką- gdzie my spełnimy wymagania danej
rasy.
Często mówi się, że "Ooo duży pies, na pewno musi dużo biegać", "Ale ten pies ma sierści- pewnie wymaga dużo opieki nad futrem", "Groźne wygląda, na pewno jest agresywny".. I wiele wiele innych mitów.
Przede wszystkim przy wyborze rasy trzeba zwracać uwagę na jej cechy. Szukając psa warto zawęzić jakąś grupę, czego od psa oczekujemy my i selektywnie przeszukiwać rasy. Warto w takich wypadkach porozmawiać z właścicielami danej rasy, hodowcami. Pamiętajmy, że internet nie koniecznie jest jedynym słusznym kompendium wiedzy.
Inną kwestią jest również wychowanie, dobór odpowiedniej hodowli, socjalizacja- bo to wszystko ma wpływ na to jaki będzie dany psiak w przyszłości.
![]() |
Owczarek szetlandzki- Stella Tula Fervidus FCI, właściciel: Agnieszka Świtoń Autor zdjęcia: JA |
Ja osobiście jak już wiecie z poprzedniego postu wybrałam samoyeda.
Dlaczego ?
Jak wspominałam, kocham psy północy. Pewne rasy po prostu "czujemy".
Psów północnych jest wiele, dlaczego więc samoyed?
Fiona była w podeszłym wieku, wiedziałam, że prędzej czy później odejdzie... psy niestety nie żyją wiecznie, więc czasami zastanawiałam się nad ewentualnym przyszłym psem.
Zdecydowaliśmy z mężem, że będzie to pies rasowy, ponieważ taki pies ma szereg cech, które są "pewniakiem" dla danej rasy (przypominam, że przy odpowiednim wyborze hodowli, socjalizacji i wychowaniu- bo kupienie psa to nie wszystko).
Ja kocham ruch, spacery, aktywność, samoyedy kochają długie spacery, świetnie sprawdzają się również w psich sportach t.j. Canicrossing, psie zaprzęgi czy Dog Trekking. Są psami aktywnymi ale również bardzo towarzyskimi. Ja kocham spacery- to najlepszy relaks na świecie :)
Więc zgodności co do zapotrzebowania są.
Myślałam również o przyszłości- jest to niezwykle istotne, bo przecież pies żyje kilkanaście lat (choć chciałabym by żyły znacznie dłużej), jesteśmy młodym małżeństwem, pewnego dnia na pewno w domu pojawi się dziecko/dzieci. Samoyedy są psami dosyć łatwymi w szkoleniu przy odpowiednim do nich podejściu, są łagodne i bardzo towarzyskie. Ta rasa, która nie powinna znać agresji.
Jeśli chodzi o pielęgnację, można powiedzieć, że mamy doświadczenie z latającymi po domu kłąbuszkami futra. Nie jest dla mnie problemem czesać psa przy zmianie futra nawet 3 razy dziennie.
Ważnym aspektem było również to, że mamy dwa koty niewychodzące. Jest zatem dla nas bardzo ważne by akceptacja kotów przez psa była mało skomplikowana, co przy innych rasach t.j. Shiba Inu czy Akita Amerykańska mogła by być bardziej kłopotliwa.
Samoyed to również rasa wybrana ze względu na mojego męża- bo co z tego, że ja mam jakieś doświadczenie z psami skoro on ma tylko doświadczenie z życia z wychowaną już staruszką?
To bardzo istotne by przy wyborze rasy brać pod uwagę wszystkich domowników.
Choć jest wiele innych ras dużo łatwiejszych w wychowaniu niż samoyed, w porównaniu do Syberyjskiego Husky czy Alaskan Malamuta są naprawdę mało kłopotliwe.. :)
Dodatkowo przemyślałam również opcje ewentualnych wyjazdów bez psa. Mieszkamy za granicą, więc takie wyjazdy kilka razy w ciągu roku się zdarzają. Zwykle próbujemy wyjeżdżać z mężem na zmianę wówczas nie mamy problemów z opieką nad "zwierzyńcem". Jednak zdarza się, że wyjeżdżamy razem, wtedy tymczasową opiekę nad zwierzakami sprawuje mój teść. Pies nie mógł być za duży czy typowym "psem jednego właściciela", Fiona choć była mieszanką dwóch ras była właśnie psem "jednego Pana" czyli mnie.. Nie było kłopotu zostawić ją z kimś innym, jednak w pewnych sytuacjach tylko ja miałam nad nią kontrolę.
![]() |
Samoyed, Katya-Princess of the Happy Hearts, Magia Syberii FCI, właściciel i autor zdjęcia: Monika Gradowska |
Wybór rasy zatem oscyluje wobec wielu, wielu czynników. Nie może to być nigdy decyzja pochopna, argument "Bo mi się podoba" również nie jest wystarczający, nie możemy też egoistycznie wybierać psiaka nie patrząc na pozostałych domowników czy na wymagania psa. Od tego zależy całe nasze i psa przyszłe życie. Bierzcie to kochani zawsze pod uwagę. :)
U nas w rodzinie stało się tak, że pierwszym psem był husky (po czasie sądzę raczej, że miks husky-malamut) i uwaga, uwaga... wzięty bez żadnej wiedzy o rasie!
OdpowiedzUsuńPewnie doświadczeni właściciele chwyciliby się za głowę (ja teraz bym tak robiła widząc takich nierozsądnych ludzi;)), ale na szczęście dla nas i psa okazało się, że jest to rasa dla nas stworzona:) Kolejny pies też husky i chyba już tak zostanie:)
Ale całkowicie zgadzam się z tekstem - trzeba przemyśleć i zdobyć wiedzę, nie każdemu tak się poszczęści jak nam.